Prezes
Sądu Okręgowego w Warszawie
Warszawa
Al. Solidarności 127 00-951
Warszawa
dr hab.n.med.
Cezary Wójcik
u. Minutowa 9
02-276
Warszawa,
obecny adres do korespondencji:
858 Kinwest
Parkway 185
Irving TX
75063 USA
Dallas, 5 kwietnia 2001 r.
Na działanie organów Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie wniesionej przeze mnie przeciwko PZU SA odnośnie odszkodowania z tytułu ubezpieczenia komunikacyjnego w związku z kradzieżą mojego samochodu wartości 16 000 zł, złożonej w Biurze Podawczym Sądu Okręgowego w Warszawie w lutym 2000 r., którą Sąd Okręgowy przekazał Sądowi Rejonowemu postanowieniem z dnia 9 marca 2000 r., sygn. akt. II C457/00
U z a s a d n i e n i e
Dnia 29 lutego 2000 r. złożyłem do Biura
Podawczego Sądu Rejonowego w Warszawie pozew przeciwko PZU S.A.
odnośnie odszkodowania z tytułu ubezpieczenia komunikacyjnego w
związku z kradzieżą mojego samochodu wartości 16 000
zł. W marcu 2000 r. otrzymałem postanowienie Sądu Rejonowego z
dnia 9 marca o przekazaniu mojej sprawy do Sądu Okręgowego w
Warszawie, sygnatura akt II C457/00.
Dowód nr 1: Kserokopia postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 9 marca
2000 r.
Ponieważ 29 kwietnia 2000 wyjechałem się wraz z całą rodziną na stypendium
naukowe do USA, w dniu 27 kwietnia złożyłem w Biurze Podawczym
Sądu Okręgowego w Warszawie pismo informujące o mojej
nieobecności, jak również o tym, iż moim pełnomocnikiem na
czas pobytu zagranicą ustanowiłem teścia inż. Czesława
Kuczyńskiego.
Dowód nr 2: Kserokopia zawiadomienia
złożonego 27 kwietnia 2000 r.
Ponieważ oryginalne pismo przesłane z Sądu Rejonowego (dowód nr 1) wypełnione zostało słabo czytelnym pismem ręcznym zamiast komputerowo lub na maszynie, błędnie odczytałem sygnaturę akt jako „II/0457/00” zamiast „II/C457/00”. Spowodowało to zwrot złożonego przeze mnie pisma na adres teścia, inż. Czesława Kuczyńskiego w dniu 30 października 2000 r. Zwraca uwagę długi czas, jaki był potrzebny, aby Sąd zorientował się w błędnie podanej sygnaturze (od 27 kwietnia do 30 października).
Dowód nr 3: Kserokopia zawiadomienia z dnia 30 października 2000 r.
W odpowiedzi na to pismo, mój teść wystosował do Sądu Okręgowego II Wydział Cywilny pismo w dniu 8 listopada 2000 r. w którym prosił o kontynuację postępowania, jak również załączył kserokopię stosownego pełnomocnictwa mu udzielonego.
Dowód nr 4: Kserokopia pisma z dnia 8 listopada 2000 r.
W kilka dni później, inż. Czesław Kuczyński złożył w Biurze Podawczym Sądu Okręgowego w Warszawie kolejne pismo, w którym upoważniał mec. Tadeusza Kamińskiego do zapoznania się aktami naszej sprawy.
Dowód nr 5: Kserokopia pisma z dnia 13 listopada 2000 r.
Z ustnych informacji od mojego teścia wiem, iż w Sądzie Okręgowym stwierdzono, iż posiadane przezeń pełnomocnictwo jest niewystarczjące, choć zostało ustanowione notarialnie i wyraźnie stanowi, iż mój teść jest upoważniony do zastępowania i repreznetowania mnie i mojej małżonki wobec sądów oraz do ustanawiania dalszych pełnomocników.
Dowód nr 6: Kserokopia pełnomocnictwa notarialnego dla inż. Czesława Kuczyńskiego
W dniach 4 do 13 marca przebywałem wraz z rodziną w Polsce, ze względu na to, iż miałem wówczas przeprowadzane kollokwium habilitacyjne w Akademii Medycznej w Warszawie. Pomimo nawału zajęć, w dniu 12 marca około godziny 11, udaliśmy się do gmachu sądów przy Al. Solidarności celem dowiedzenia się o losy naszej sprawy przeciwko PZU S.A. Niestety, nikt nie umiał nam pomóc w sekretariacie II Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w Warszawie, gdzie pod sygnaturą II C457/00 widniała jakaś zupełnie inna sprawa. Co więcej, moje nazwisko nie figurowało też w jakiejś archaicznej księdze z ręcznie wpisywanymi danymi wniesionych spraw w roku 2000. W sekretariacie II Wydziału Cywilnego nie było ani jednego komputera w którym można byłoby odszukać dane, cały zaś sposób prowadzenia dokumentacji i panujący bałagan był rodem z XIX wieku, czym można tłumaczyć fakt, iż nie udało się znaleźć naszej sprawy.
W związku z zaistniałą sytuacją, wnoszę o pilne poinformowanie mnie o losach mojego pozwu przeciwko PZU S.A.. Proszę także o wyjaśnienie, dlaczego nie jest respektowane oficjalne, notarialne pełnomocnictwo. Proszę również o wyjaśnienie, dlaczego na pismo złożone w Biurze Podawczym dnia 27 kwietnia 2000 r. odpowiedź została napisana dopiero 30 października 2000 r.? Dlaczego tyle czasu zabrało Sądowi stwierdzenie, że podana jest mylna sygnatura sprawy? Dlaczego niemożliwe było odnalezienie właściwej sprawy poprzez moje nazwisko, imię i adres zamieszkania? Wydaje mi się, że na początku XXI wieku sądy kraju aspirującego do członkowstwa w Unii Europejskiej winny używać do korespondencji przynajmniej przestarzałych maszyn do pisania, jeżeli nie mają komputerów, ażeby uniknąć pomyłek wynikających z niestarannego wypełniania formularzy przez urzędników. Komputerowa baza danych numerów sygnatur, nazwisk pozwów i pozwanych, ich adresów itp. umożliwiłaby natychmiastowe odnalezienie dowolnej sprawy, podczas gdy w obecnej chwili jest to zupełnie niemożliwe. Zaistniała sytuacja jest sprzeczna z moim konstytucyjnym prawem do „sprawiedliwego i jasnego rozstrzygnięcia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny i niezawisły sąd” (art. 45, pkt. 1 Konstytucja RP). Jednocześnie wnoszę o kontynuację postępowania przeciwko PZU S.A z udziałem mojego pełnomocnika.
Licząc na szybkie i pozytywne rozpatrzenie sprawy,
z szacunkiem,
dr hab.n.med. Cezary Wójcik
Załączniki:
1. Kserokopia postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 9 marca 2000 r
2. Kserokopia zawiadomienia złożonego 27 kwietnia 2000 r.
3. Kserokopia zawiadomienia z dnia 30 października 2000 r.
4. Kserokopia pisma z dnia 8 listopada 2000 r.
5. Kserokopia pisma z dnia 13 listopada 2000 r.
6. Kserokopia pełnomocnictwa notarialnego inż. Czesława Kuczyńskiego
Do wiadomości:
inż. Czesław Kuczyński
pełnomocnik Moniki i Cezarego Wójcików
ul. Niska 12
05-850 Ożarów Mazowiecki